Tez piknie...Brakuje tylko jeleni albo Konyka...
Prawieśmy się spotkali :) Łaziłem tam tydzień temu, ale żem stary, to mnie zmogło i jak już się nałaziłem, to na całkiem podobnej "plaży" rzuciłem karimatę na żwir i uciąłem sobie dwugodzinną drzemkę. To dopiero relaks :)
Tez piknie...
OdpowiedzUsuńBrakuje tylko jeleni albo Konyka...
Prawieśmy się spotkali :) Łaziłem tam tydzień temu, ale żem stary, to mnie zmogło i jak już się nałaziłem, to na całkiem podobnej "plaży" rzuciłem karimatę na żwir i uciąłem sobie dwugodzinną drzemkę. To dopiero relaks :)
OdpowiedzUsuń